Były również małe kuchenki elektryczne, od których zawsze nas odganiano, bo bardzo szybko się rozgrzewały i oczywiście te dawne, kuchnie wolnostojące, w których można było tylko marzyć o jakichś elektronicznych wyświetlaczach i elektryczne zapalacze gazu w pokrętłach. Kto wtedy myślał o tych nowościach, które teraz serwują nam producenci kuchenek i płyt gazowych? Jednak te zmiany – naturalne następstwa rozwoju technologicznego – sprawiają, że niechętnie myślimy o powrocie do dawnych sprzętów.
Całość znajdziesz: Pasja Smaku